Najczęstsze błędy klinik w Google Ads

Wstęp

Google Ads to jedno z najskuteczniejszych narzędzi pozyskiwania pacjentów w branży medycyny estetycznej. Daje możliwość docierania do osób, które aktywnie szukają zabiegów i są gotowe na zapis. Jednak źle ustawiona kampania może w kilka dni spalić budżet, nie przynosząc żadnych realnych efektów.

W tym artykule omówię najczęstsze błędy, jakie popełniają kliniki w Google Ads, oraz pokażę, jak ich unikać, aby kampanie były skuteczne i naprawdę przyciągały nowych pacjentów.

Błąd nr 1 – Brak odpowiedniego doboru słów kluczowych

Wiele klinik korzysta ze zbyt ogólnych fraz, takich jak „medycyna estetyczna” czy „zabiegi kosmetyczne”. Problem w tym, że takie hasła przyciągają osoby, które często nie są jeszcze gotowe na skorzystanie z usług – szukają ogólnych informacji lub porównują różne opcje.

Skutki: budżet przepalany jest na kliknięcia, które nie przekładają się na realne zapisy.

Jak to naprawić: korzystaj z fraz sprzedażowych i lokalnych, np. „botoks Warszawa cena”, „powiększanie ust Kraków”, „laser na przebarwienia Gdańsk”. Dobrze sprawdzają się także dopasowania ścisłe i do wyrażenia, które ograniczają niechciane kliknięcia.

Błąd nr 2 – Kierowanie reklam na stronę główną

Częsty błąd to prowadzenie kampanii na stronę główną kliniki zamiast na dedykowaną podstronę. Pacjentka klikając reklamę „botoks Warszawa” oczekuje, że od razu zobaczy szczegóły tego zabiegu.

Skutki: pacjentki szybko opuszczają stronę, bo muszą same szukać informacji. Wskaźnik odrzuceń rośnie, a konwersje spadają.

Jak to naprawić: twórz landing page dla każdego zabiegu, zawierający opis, efekty przed i po, cennik, formularz zapisu i numer telefonu. To zwiększa szanse na konwersję.

Błąd nr 3 – Brak śledzenia konwersji

Wiele klinik uruchamia kampanie bez mierzenia efektów. Brakuje tagów konwersji lub integracji z Google Analytics. W efekcie właściciel nie wie, ile telefonów, formularzy czy zapisów online przyszło z reklam.

Skutki: decyzje podejmowane są „na ślepo”. Klinika nie wie, które reklamy działają, a które przepalają budżet.

Jak to naprawić: wdroż śledzenie konwersji w Google Ads – dla telefonów, formularzy i rejestracji online. Połącz konto z Google Analytics, aby dokładniej analizować zachowania pacjentek na stronie.

Błąd nr 4 – Zbyt szerokie targetowanie lokalizacji

Niektóre kliniki ustawiają kampanie na całe województwo lub nawet kraj. Problem w tym, że pacjentki z drugiego końca Polski raczej nie przyjadą na botoks do Twojej kliniki.

Skutki: płacisz za kliknięcia od osób, które i tak nie zostaną Twoimi pacjentkami.

Jak to naprawić: ustaw promień 10–15 km wokół kliniki. Skup się na najbliższej okolicy, gdzie pacjentki faktycznie są w stanie dojechać na zabieg.

Błąd nr 5 – Brak testowania i optymalizacji reklam

Częstą praktyką jest ustawienie kampanii i pozostawienie jej bez zmian przez wiele miesięcy. Tymczasem rynek się zmienia, a konkurencja stale testuje nowe rozwiązania.

Skutki: reklamy tracą skuteczność, a koszty rosną. To, co działało pół roku temu, dziś może przynosić znacznie słabsze efekty.

Jak to naprawić: testuj różne nagłówki, opisy, grupy reklam i zestawy słów kluczowych. Regularnie analizuj wyniki i wprowadzaj poprawki – nawet drobne zmiany mogą znacząco obniżyć koszt pozyskania pacjentki.

Błąd nr 6 – Ignorowanie reklam mobilnych

Większość pacjentek szuka kliniki estetycznej przez smartfona. Niestety wiele stron klinik działa słabo na telefonach – są wolne, nieczytelne lub trudne w obsłudze.

Skutki: pacjentki rezygnują z kontaktu, jeśli nie mogą łatwo zadzwonić lub zapisać się online.

Jak to naprawić: upewnij się, że Twoja strona działa szybko na telefonach i jest w pełni responsywna. W kampaniach włącz reklamy typu „kliknij, aby zadzwonić”, które umożliwiają natychmiastowy kontakt.

Błąd nr 7 – Brak wykorzystania rozszerzeń reklam

Wielu właścicieli klinik ogranicza się do podstawowej reklamy – nagłówka i krótkiego opisu. Tymczasem Google Ads oferuje rozszerzenia, które mogą znacznie zwiększyć skuteczność kampanii.

Skutki: reklama wygląda mniej atrakcyjnie, a pacjentki częściej wybierają konkurencję.

Jak to naprawić: dodaj rozszerzenia reklam – adres kliniki, numer telefonu, linki do podstron (np. do botoksu, kwasu hialuronowego czy mezoterapii) oraz formularz kontaktowy. Takie reklamy są bardziej widoczne i generują więcej kliknięć.

Podsumowanie

Google Ads może być najlepszym źródłem pacjentek dla kliniki medycyny estetycznej, ale tylko wtedy, gdy kampania jest dobrze prowadzona. Najczęstsze błędy – takie jak brak dopasowania słów kluczowych, brak dedykowanych landing page czy ignorowanie reklam mobilnych – powodują, że budżet się marnuje, a wyniki są rozczarowujące.

Unikając tych błędów, zwiększasz skuteczność kampanii i szansę na pełny grafik w swojej klinice. 👉 Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak zoptymalizować kampanię Google Ads i uniknąć przepalania budżetu, skontaktuj się ze mną – pomogę Ci zdobyć nowych pacjentów efektywnie i przewidywalnie.

Zamów bezpłatną analizę Google Ads dla swojej kliniki

Do wykonania analizy potrzebuję kilku informacji:

✔ miasto, w którym prowadzisz działalność oraz zakres oferowanych usług,

✔ link do strony internetowej lub profilu w social mediach (Facebook/Instagram), jeśli je posiadasz,

✔ informację, czy prowadzisz już kampanie Google Ads i chciał(a)byś, żebym je ocenił.

W odpowiedzi otrzymasz szczegółową analizę oraz opis kolejnych kroków współpracy.